Dąbrowscy z Głowna

<p>1 lut 2020. Pojechałem z tatą pokazać mu grób rzekomo Małgorzaty wskazany przez pana z Jasionnej. Tata stwierdził, że tego miejca nie pamięta, ale jeden szczegół wskazuje na to że to faktycznie mógłby być grób Małgorzaty. Otóż krzyż znajdujący sią na grobie, sposób jego wykonania przypomina mu inny krzyż wykonany (zamówiony) przez dziadka Antoniego, przygotowany na własny grób dziadka. Krzyż ten wiele lat przeleżał na strychu na Traugutta i ostatecznie został przez tatę umieszczony na grobie Lenczewskich w Bratoszewicach. Podobieństwo tych krzyży mogłoby wskazywać iż ten w Oszkowicach także został sporządzony (zamówiony) przez dziadka Antoniego - syna Małgorzaty.</p> <p>Zrobiłem kilka zdjęć szczegółow krzyża a następnie pojechaliśmy do Bratoszewic aby je porównać (tam też obfotografowałem krzyże).</p> <p>Istotnie jest jeden szczegół, który czyni krzyże podobnymi. W obu z nich promienie odchodzące od połączenia ramion krzyża są wykonanw z kilku cieńszysch skręconych drutów. Na końcach są one zgniecione, podobny jest też sposób wspawania promieni w krzyż.</p> <p> </p> <p>15 lut 2020. Według rejestru parafialnego, grób wskazany przez pana z Jasionnej oznaczony jest M50, ale brak tam danych na temat pochowanej osoby.</p>