Dzisiaj dalszy ciąg poszukiwań korzeni Kacpra Rożniakowskiego, męża Marianny Jąsik, o których pisałem poprzednim razem.
Jak wspominałem, według aktu ich ślubu, zarówno Kacper jak i Marianna urodzili się w latach 1817-1818 w Sobieniu w parafii Bełdów.
Niestety, przeglądanie tych i sąsiednich roczników akt urodzeń w parafii Bełdów nie przyniosło rezultatów. Nie trafiłem na ślad poszukiwanych osób, co więcej – nie trafiłem na żaden ślad ani Rożniakowskich ani Jąsików. Ustaliłem jedynie, że Kacper Rożniakowski zmarł mając 36 lat 5 stycznia 1853 roku w Dąbrówce Nadolnej w parafii Dalików. Jego akt zgonu nie dostarcza dodatkowych wskazówek co do miejsca urodzenia, potwierdza tylko imiona rodziców – Andrzej i Katarzyna.
W ustaleniu skąd pochodził Kacper, pomogła mi wizyta na cmentarzu w Bełdowie. Pewnej zimowej niedzieli wybrałem się tam w poszukiwaniu śladów rodziny Juraszczyków, ale przy okazji zrobiłem też wiele zdjęć nagrobków z nazwiskiem Rożniakowski. Nie dawała mi spokoju myśl, że Kacper, który w Bełdowie mieszkał i ożenił się, powinien być jakoś spokrewniony z innymi Rożniakowskimi stamtąd. Ale nie trafiłem na ślad takiego związku w dokumentach.
Postanowiłem usystematyzować wszystko co zdołam znaleźć na temat Rożniakowskich z Bełdowa i odtworzyć ich koligacje zaczynając od osób ze starych nagrobków. Udało się to całkiem nieźle, efekty tej pracy zawiera osobne drzewo genealogiczne.
Okazało się, że niemal wszyscy Rożniakowscy z Bełdowa pochodzą od Macieja Rożniakowskiwgo i Magdaleny Lewandowskiej bądź są dziećmi tegoż Macieja i jego drugiej żony, Marianny z Kałużków (Kałuszków). Maciej pojawił się w Bełdowie około 1830 roku, przybył tu ze swoją pierwszą żoną. Przełomowej informacji o tym skąd pochodził dostarczył jego akt zgonu (60/1868), z którego dowiedziałem się, że Maciej urodził się w Chwalborzycach, a jego ojciec miał na imię Andrzej – tak jak ojciec Kacpra.
Chwalborzyce to maleńka parafia obok Świnic Warckich. W latach 1808-1815 należały do niej tylko trzy wsie. Pierwsza to Chwalborzyce gdzie był kościół i gospoda, w Chorzepine znajdował się dwór zamieszkany przez rodzinę dziedzica Chryzostoma Odechowskiego. Trzecia wieś to Olędry Chwalborskie zamieszkana między innymi przez rodziny wyznania Ewangelickiego prawdopodobnie niemieckojęzyczne gdyż znajdowała się tam szkoła niemiecka. Czy zajmowali się regulacją stosunków wodnych? Być może, jak podaje XIX wieczny Słownik Geograficzny w Chorzepinie „wylewy Neru psują łąki zamieniając je w błota”. W Chwalborzycach i okolicy, na początku XIX w. znajdowały się przynajmniej dwa wiatraki.
Jakaż była moja radość, gdy okazało się, że akta metrykalne z Chwalborzyc są dostępne w internecie – część na szukajwarchiwach.pl, część na Metrykach. Aktu urodzenia Macieja nie znalazłem, ale rocznik 1817 zawierał akt urodzenia Kacpra (1/1817)!
Tu pojawiła się kolejna zagadka, bo w owym akcie nazwisko panieńskie matki brzmi: Pilichowska, zaś z aktu ślubu matkę Kacpra znamy pod nazwiskiem Galonek. Zatem czy to ten Kacper czy nie ten? Wyjaśniłem tę wątpliwość na podstawie innych aktów z Chwalborzyc. Andrzej Rażniakowski, szewc z Chwalborzyc, ojciec Kacpra miał dwie żony: Mariannę i Katarzynę. Marianna (matka Macieja) zmarła w 1809 roku. Wkrótce potem Andrzej poślubił Katarzynę, wdowę. Jej pierwszym mężem był Józef Galon. W aktach dotyczących Katarzyny często znajdujemy nazwisko Galon (Galonek, Galonkiewicz) traktowane jak nazwisko panieńskie. Ale z domu Katarzyna była Pilichowska, urodziła się około 1778 w Ostrosku w parafii Uniejów z Franciszka i Franciszki Pilichów.
Senior rodu – Andrzej zmarł w 1833 w Chwalborzycach, a Katarzyna wkrótce potem wyszła po raz trzeci za mąż. Świadkami śmierci Andrzeja, którzy widnieją w akcie zgonu byli syn Maciej (zamieszkały w Sabinie – to pewnie przekręcony Sobień) oraz pasierb – Stanisław Golankiewicz – to nieco przekręcone nazwisko syna Józefa Galona, pierwszego męża Katarzyny.
Na tym moje dotychczasowe poszukiwania Rożniakowskich się zakończyły o rodzicach Andrzeja niestety nic nie wiadomo. Szczegóły oczywiście zawiera drzewo.