Dzisiaj garść informacji o Antoninie Soleckiej z Górnickich, prababci mojej żony po kądzieli.
Z ustnych przekazów rodzinnych o Antoninie wiadomo, że w pierwszych latach po II wojnie światowej mieszkała z córką i wnuczkami w domu przy cmentarzu żydowskim w Poddębicach. Jej potomkowie mieszkają tam do dziś.
Zachowało się jedno zdjęcie Antoniny:
Antonina została pochowana na cmentarzu w Poddębicach w grobie,
w którym dziś spoczywa także jej najmłodsza córka: Helena Krysiak. Jest tam pochowany również mąż Antoniny – Józef Solecki vel Sujecki.
Dokładna data ich śmierci nie jest mi znana. Na grobie znajduje się tabliczka zawierająca jedynie ich imiona i nazwisko.
Na ślad dokumentów dotyczących Antoniny i Józefa trafiłem na Genetece. W roku 1915 w kościele w Poddębicach wzięli oni ślub, akt zapisano pod numerem ósmym. Akt znajduje się w Archiwum Archidiecezji Łódzkiej. Wybrałem się tam aby dokładnie poznac jego treść. Po wcześniejszym telefonicznym umówieniu terminu udałem się na ulicę Księdza Skorupki w Łodzi, gdzie przy ciężkim biurku, w ciasnym pomieszczeniu pracowni naukowej, po założeniu bawełnianych rękawiczek mogłem przewracać stronice księgi.
Akt stwierdza, że 29 sierpnia 1915 roku, zawarte zostało małżeństwo między Jóżefem Sujeckim, kawalerem służącym z Poddębic synem Stanisława i zmarłej Marianny z Zarzyckich urodzonym w Pudłowie lat 21, a Antoniną Górnicką panną, służącą w Poddębicach, lat 25 urodzoną w Niewieszu córką Wojciecha i Justyny. Według rodzinnych przekazów, Antonina była znacznie starsza od swego męża. Czytając akt widzimy, że starsza była, ale według tego co zapisano, tylko o 4 lata.
Moje kolejne kroki skierowałem do Niewiesza, tym razem wirtualnie, gdyż akta z tamtejszej parafii począwszy od roku 1856 dostępne są na Metrykach. Z aktu ślubu wynikałoby, że Antonina urodziła się w roku 1890, ale jej akt urodzenia znalazłem dopiero po przejrzeniu skorowidzów w kilku kolejnych księgach – w roczniku 1884. Zgodność imion rodziców wskazuje na to, że akt urodzenia nr 17 z miejscowości Sempułki w parafii Niewiesz dotyczy „naszej” Antoniny. Znalazła w nim potwierdzenie rodzinna historia o znacznej rozbieżności wieku prababci i jej męża.
Niestety nie wiem dlaczego Antonina urodziła się w Sempułkach. Jej rodzeństwo, czyli inne dzieci Wojciecha i Justyny Madaj, bo takie było nazwisko panieńskie matki, urodziły się gdzie indziej. Wojciech i Justyna pobrali się w 1877 w Niemysłowie i tam w latach 1879-1889 rodziły się ich dzieci.
Zakończę ten wpis informacją o rodzicach Antoniny. Wojciech urodził się w Zagaju w parafii Skęczniew około 1858 roku jako syn Wincentego i Józefy z Ciesielskich. Historia jego przodków nie została jeszcze przeze mnie odkryta. Wyjazd do Poznania gdzie znajdują się akta z parafii Skęczniew ciągle jest w planach. Justyna urodziła się w Niemysłowie w 1853 w rodzinie Dionizego Ludwika Bertranda Madaja i Emilii Marianny z Kozelanów. Po więcej szczegółów na temat jej przodków zapraszam jak zwykle do drzewa.